Triathlon sposobem na rozwój kontaktów Rawa – Nyirbator

Prawie 650 km w jedną stronę, tyle samo z powrotem i tydzień czasu przeznaczony na całą wyprawę. To jednak tylko suche dane liczbowe. Najważniejsze jednak są te efekty niemierzalne: zdobycie sympatii dla triathlonu i Rawy wśród wielu ludzi spotkanych na całej trasie, sprawdzenie się w trudnych warunkach, przyjaźnie nawiązane u celu podróży, czyli w Nyirbator.

Pasja zawsze łączy. Gdy spotykają się ludzie oddani swojej idei fix, znika każda bariera, ta językowa również. Nasi triathloniści potwierdzają żywotność i aktualność powiedzenia: „Polak – Węgier, dwa bratanki…” Może już za niespełna dwa miesiące usłyszymy w Rawie język węgierski… Zaproszenie na Mistrzostwa Polski w triathlonie zostało ciepło przyjęte przez panią burmistrz i mieszkańców Nyirbator.

Dziękujemy rawskiej grupie triathlonowej za odwagę, entuzjazm i pomysłowość w promocji lipcowych mistrzostw i samej Rawy! W wyprawie do Nyirbator uczestniczyli: Piotr Grabski, Grzegorz Stefaniak, Piotr Tomczyk, Przemysław Warulik, Piotr Zagajewski, Piotr Kacprzyk.

O węgierskiej podróży naszych triathlonistów więcej na www.rawagra.pl
 

• autor: WRGPiIE